Praca kuriera: Na wprost oczekiwaniom wyszedł jeden zawód, który zawojował rynek od czasu pandemii. Niepozorny dotychczas zawód kuriera, który raczej kojarzył się z dostawą paczek, a nie jedzenia, w trakcie pandemii zyskał nowe znaczenie! Okazuje się, że ludziom zmuszonym zamawiać dosłownie wszystko przez internet, bardzo spodobała się ta opcja. Rynek dostaw rozrósł się tak bardzo, że zawód kuriera stał się jednym z najpopularniejszych zawodów ostatnich lat. Pytanie czy praca kuriera to jest atrakcyjna forma zarobku? Jak naprawdę wygląda praca kuriera?
Zalety pracy kuriera
Rewolucja na rynku pracy to już nie fikcja. Nieważne, w jakim wieku jesteś, i jakie masz zaplecze w wykształceniu, od zawsze będzie prześladowała Cię myśl: „Co robić w życiu i jak mogę dobrze zarobić na chleb”. Dyskusje na temat pracy, jaką wykonujesz lub jaką możesz wykonywać są nieustanne, a emocje wzbudzające takie dyskusje, mogą przypominać te niedzielne. Moment, gdy niechcący rzucisz przy obiedzie, że obecny premier jest kiepski – afera gotowa. Jedno jest pewne, nie ma znaczenia to, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z pracą, czy już masz ich na swoim koncie wiele, zawsze masz jeden cel. Jak najlepsze zarobki i wysoka pensja. Nie zabraknie entuzjastów, którzy uzależnią się od zarabiania, a ich pragnienie pieniądza pochłonie całą codzienność. Do tej pory wielu twierdziło, że najbezpieczniejszą i najbardziej stabilną pracą jest ta biurowa i na etacie. Nic bardziej mylnego. Aplikacje na dowóz całkowicie zawojowały rynek. W obecnych czasach chcemy od życia coraz więcej, a monotonność, przewidywalność i sztywne ramy zarobków zaczynają nas męczyć i po prostu stają się nieatrakcyjne.
Jak zostać kurierem?
Zostanie kurierem to prawdziwa zmiana na rynku pracy. Ta nowoczesna forma zatrudnienia oferuje szereg korzyści zarówno dla pracowników, jak i klientów. Po pierwsze, praca kuriera zapewnia elastyczny grafik, który pozwala na dostosowanie pracy do indywidualnych potrzeb i obowiązków. Ponadto, możliwość pracy w terenie sprawia, że praca ta jest aktywna i dynamiczna, co sprzyja utrzymaniu dobrej kondycji fizycznej. Dla klientów oznacza to szybsze dostawy, co przyczynia się do zwiększenia zadowolenia klientów i poprawy wizerunku firmy. Dodatkowo, praca kuriera może być doskonałą okazją do rozwoju umiejętności interpersonalnych oraz zdobycia doświadczenia w obszarze logistyki i zarządzania czasem. Ta nowatorska forma zatrudnienia wyznacza więc nowe standardy.
Co zyskujesz w pracy kuriera?
To tak słowem wstępu. Teraz czas na moją historię, którą chcę się podzielić. Współpraca z Partnerem Rozliczeniowym niesie za sobą szereg korzyści. To dobra oferta dla każdego kuriera. Sam sposób kontaktu i załatwiania formalności jest dużo szybszy i mniej skomplikowany. Firma Avalon Logistics Group, czyli innymi słowy obecnie najlepszy i najbardziej stabilny partner aplikacji, okazał się w tym wyborze strzałem w dziesiątkę! Serio. Ale zacznę od początku… W swojej karierze kurierskiej zmieniałem firmy partnerskie dwa razy. Nigdy nie byłem zadowolony na sto procent. Wiecie co przeszkadzało mi u konkurencji? Przede wszystkim brak zainteresowania pracownikiem i bardzo słaba obsługa klienta. Wręcz miałem wrażenie, że jestem pozostawiony sam sobie. Można było miło się do mnie pouśmiechać, tylko kiedy przyszedłem podpisać dokumenty o współpracy. I to by było na tyle. Potem? Radź sobie sam lub kontaktuj się z główną infolinią aplikacji. Że co?! Niestety. Zero wsparcia. Uzyskanie najprostszej informacji o jakichkolwiek zmianach lub dowiedzenie się czegokolwiek to była udręka. Więcej zawsze wiedzieli znajomi z branży, u których zawsze mogłem liczyć na wsparcie. To pierwsza firma, z którą współpracowałem i wytrzymałem pół roku takich przepychanek.
Niestety, jak to w życiu. Bywa różnie…
Druga? W tym aspekcie okazała się dużo lepsza, dziewczyny na obsłudze okazały się fenomenalnie przygotowane do swojego zawodu. Nie mogłem narzekać. Tylko i wyłącznie z czystej sympatii do nich właśnie i takiemu podejściu, kolejny rok przepracowałem u boku innego partnera. Dziewczyny namówiły też, abym dobrał sobie kolejną aplikację, zarejestrował się i korzystał z możliwości pracy na kilku jednocześnie. To trochę pomogło i przyniosło więcej satysfakcji z wykonywanej pracy. Nigdy wcześniej nie widziałem takich zarobków! Do tej pory traktowałem swój zawód trochę z dystansu, bo to zostało mi jeszcze z czasów studenckich. Wtedy była to dodatkowa forma zarobków. Wiedziałem już, że myliłem się. I to grubo. Poznałem już strategię pracy, wiedziałem w jakie dni i godziny logować się w apkach i bookować kalendarz. Dziewczyny podpowiedziały mi, co to są najlepsze strefy zamówień i jak doskonale korzystać z mnożników. Byłem w raju…!
Byłem – to słuszne określenie. Problem pojawił się, gdy w drugim miesiącu współpracy dostałem swoją wypłatę spóźnioną o trzy dni. Jeszcze w następnym miesiącu? O tydzień. Miałem wrażenie, że im więcej zarabiam, tym swoją wypłatę dostaje później. Szczytem i moim całkowitym zdenerwowaniem okazał się moment, w którym swoją własną pensję dostałem w dwóch ratach i to z miesięcznym opóźnieniem. Co łącznie dało mi dwa miesiące zwłoki. Totalnie się zawiodłem. Gdybym nie miał oszczędności, nie zadbał o siebie należycie wcześniej, narobiłbym sobie przez to długów… Nie zapłacił rachunków, nie zapłacił za mieszkanie. Kto wie, co jeszcze pociągnęłoby to w następstwie. Stwierdziłem wtedy dosyć, nie pozwolę na takie traktowanie, skoro jestem tak dobrym pracownikiem…
Czy mogę pracować bez partnera rekrutacyjnego?
Moja pierwsza myśl? Nie chcę pracować już nigdy więcej z pośrednikami i wolę być zatrudniony bezpośrednio w aplikacji! Jednak tak to nie działa… Nie można skorzystać z takiego rozwiązania… Dlaczego? Żadna z aplikacji nie pozwala na rejestrację i współpracę bez wybrania uprzednio pośrednika. Jest to związane z formalnościami, wystawianiem faktur i samą opieką nad każdym kurierem. Najlepszym i najprostszym rozwiązaniem jest, kiedy te obowiązki należą do partnerów aplikacji. Jest kilku takich wiodących na rynku. Miałem jednak chwilę zwątpienia. Czy nadal chcę pozostać w tej branży, skoro już tyle razy się zawiodłem… Czy nie lepiej będzie, jeżeli poszukam dla siebie innej pracy i formy zatrudnienia?
I wiecie co zmobilizowało mnie, abym został? Swoboda zarządzania czasem i bycie szefem samym dla siebie. W jakim innym miejscu mógłbym coś takiego zyskać? Nie ma takiej możliwości. Tutaj mogę sam zapisywać się na grafik, kontrolować swój czas pracy i przede wszystkim, dopasowywać go do moich wszystkich innych obowiązków. Rozpocząłem poszukiwania partnera, któremu będę mógł zaufać. Nie było to łatwe zadanie, bo zdążyłem się już zawieźć… Ale to nie był czas na to, aby się poddać. To nie w moim stylu. Teraz też dzięki moim trudnym przeżyciom, to Ty będziesz miał łatwiej. Skorzystaj, bo warto.
Avalon Logistics Group – partner, któremu możesz zaufać
Moje wszelkie problemy skończyły się tuż po podpisaniu umowy z Avalon Logistics Group. Ten partner ma przede wszystkim kilkuletnie doświadczenie w branży i dostęp do większej liczby aplikacji kurierskich, co pozwala na elastyczne dostosowanie się do zmieniających się potrzeb. Mogłem zacząć korzystać z kilku aplikacji jednocześnie, pomogli mi uporządkować system rozliczeń. Dzięki temu zmniejszyły mi się opłaty i zwiększyłem swoje korzyści podatkowe. Nigdy nie miałem spóźnionej wypłaty, a zawsze wtedy, kiedy potrzebowałem wyjaśnić jakiś problem, dziewczyny na obsłudze klienta były dostępne pod telefonem. Mogłem zadzwonić, napisać wiadomość na Whatsappie czy Messengerze, a jak byłem w okolicy to chętnie zaglądałem do biura, w którym gościnność jest na najwyższym poziomie. Zacząłem się zastanawiać, jak to możliwe? Przez tyle czasu męczyłem się w innym miejscu, a praca z Avalon Logistics Group była na wyciągnięcie ręki!
Podsumowanie
Wniosek jest jeden. Do niektórych decyzji w życiu trzeba dojrzeć. A jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Jednak radzę Wam, nie popełniajcie mojego błędu. Po co? Skoro to już raz zostało sprawdzone, to nie trzeba więcej! Tymczasem moja praca to rowerowe kursy po mieście, w których mogę łączyć swój ulubiony sport z zarabianiem. I chociaż moja praca daje mi wiele radości, to wiem, że muszę robić sobie przerwy… jednak zawsze odliczam godziny do momentu, w którym będę mógł znowu dostarczać zamówienia..